Metoda kratkowania

Hej kochani,

Większości z Was pewnie obił się ten sposób rysowania, możecie też go znać lub też nie mieć zielonego pojęcia o co chodzi.



Ja osobiście bym podziękowała osobie, która to wymyśliła jednak podczas szukania nie mogłam znaleźć autora/autorki jakże ułatwiającego sposobu rysowania. Zanim poznałam na czym to polega rysowałam jak to się mówi kulfony i w ogóle nie podobne do siebie osoby czy rzeczy, nie wspominając już o proporcjach.

Praca z siatką to jedna z najlepszych zabaw z dzieciństwa, chodź nie każdy lubił. Przenosić obrazek kratka po kratce , jednak osobom które lubią ta metoda znacznie ułatwia życie , chociaż w trakcie szukania informacji o osobie która to wymyśliła natknęłam się na różne opinie na te pozytywne jak i negatywne. Każdy miał inne zdanie jedni uważali,że jest to oszustwo inni nie. Ja jednak uważam,że w rysunku czy malowaniu wszystkie chwyty są dozwolone pamiętając oczywiście o przestrzeganiu prawa, które teraz obejmuje chyba wszystko. Metoda kratkowania jest świetna, kiedy mamy zamiar rysować lub malować ze zdjęcia.

Jest nie tylko wykorzystywana do kopiowania,ale także do ustalenia wstępnego rozmieszczenia elementów na rysunku. Tworzenie na wstępie wstępnego szkicu pozwala zaoszczędzić trochę czasu. Jest zdecydowanie praktyczniejsze od ciągłego poprawiania błędów, gdy nagle stwierdzimy, że np. to drzewo które mieliśmy umieścić jest zbędne. Nie zawszy to, co dobrze prezentuje się w naszej wyobraźni będzie dobrze prezentować się na kartce.

Za pomocą tych linii pomocniczych uda nam się dokładnie przekopiować obrazek pod warunkiem, że będziemy pamiętać o tym, że im mniejsze  kratki tym dokładniejszy szkic. Rysunek dzielimy na kwadraty lub prostokąty tak,żeby wszystkie miały identyczne proporcje, bo bez tego nie wyjdzie.

W zależności od tego w jakiego rozmiaru będzie nasz podkład będziemy musieli proporcjonalnie zwiększyć lub zmniejszyć wymiar naszych kwadratów cz prostokątów. Najprościej jest to robić w skali 1:1.

Niestety jak to w życiu bywa jak uda nam się uporać z jednym problemem( czytaj formatem) pojawia się następny tym razem jest to ścieranie siatki można ją w sumie zostawić pod warunkiem,że posiadamy dobrze kryjące kredki lub ołówki i jest ona narysowana delikatnie. Ja opracowałam sobie taki sposób żeby za każdym razem nie rysować siatki nieskołczenie wiele razy, przy okazji nie pomylić się przy jej rysowaniu dodając 1-2 mm w tę czy w tamtą stronę, może się to wydawać głupie jednak potem można dostrzec tego skutki i nie bawić się za każdym razem gumką ścierając jej. Stwierdziłam czy nie lepszym pomysłem nie byłoby jej zrobić na komputerze i wydrukować a potem podłożyć pod czystą kartkę i rysować ? Jednak to się sprawdza tylko w przypadku papieru o 80g/m2 chyba,że mamy podświetlany tablet czy coś w podobnym rodzaju możemy rysować na grubszych kartkach.


Do następnego
Card_And_Pencil